czwartek, 7 listopada 2013

Fotelik samochodowy - nowy, czy używany?

Wiele mam spodziewających się drugiego dziecka z pewnością się zastanawia, czy kupić nowy fotelik samochodowy, czy korzystać z fotelika odziedziczonego po pierworodnym dziecięciu. Dzisiaj postaramy się przeanalizować argumenty za i przeciw używanemu fotelikowi. 

Wszystkim rodzicom przypominam, że dzieci do 12 roku życia muszą być przewożone w fotelikach:

„W pojeździe samochodowym wyposażonym w pasy bezpieczeństwa dziecko w wieku do 12 lat, nieprzekraczające 150 cm wzrostu, przewozi się w foteliku ochronnym lub innym urządzeniu do przewożenia dzieci, odpowiadającym wadze i wzrostowi dziecka oraz właściwym warunkom technicznym”.

Kluczowe pytanie, jakie powinniśmy zadać brzmi: czy używany fotelik gwarantuje taki sam poziom bezpieczeństwa, co fotelik nowy? I tak i nie. Jeżeli weźmiemy fotelik od zaufanej osoby, która zagwarantuje nam, że fotelik "nie brał udziału" w wypadku samochodowym, nie był narażony na stłuczenia, wówczas taki fotelik może (ale wcale nie musi!) być bezpieczny. 

Używane foteliki samochodowe (http://www.bdsklep.pl/foteliki-samochodowe,60203)  kosztują zaledwie kilkadziesiąt złotych. Pamiętajmy jednak, ze one również się starzeją. Zanim więc kupisz taki fotelik w sieci, poczytaj o wybranym przez ciebie modelu - jak wypadł w testach zderzeniowych. Dokładnie obejrzyj fotelik (niestety, kupując fotelik na aukcji, często nie masz takiej możliwości), zobacz w jakim jest stanie. Kupując używany fotelik musisz wiedzieć, że producent udziela gwarancji bezpieczeństwa jedynie pierwszemu właścicielowi. Zamiast ryzykować zakup felernego fotelika, popytaj wśród znajomych i rodziny lub po prostu - kup nowy!

wtorek, 4 czerwca 2013

Wyprawka dla dziecka

Witam wszystkie mamy!

Oczekiwanie na przyjście na świat nowego członka rodziny jest dla każdego rodzica ogromnym przeżyciem. Aby uniknąć chaosu warto zawczasu przygotować się na ten radosny moment. Nie odkładaj wszystkiego na ostatnia chwilę, pamiętaj, że końcówka ciąży może być męcząca ;) Jeżeli odpowiednio wcześnie zaczniesz kompletować akcesoria i ubranka dla dziecka, wówczas oszczędzisz sobie nadmiernej dawki stresu pod koniec ciąży ;)


Ciuszki możesz zacząć kompletować od początku ciąży. Oto absolutny must have dla nowo narodzonego bobasa:
  • śpioszki, body, kaftanik
  • skarpetki, czapeczki i rękawiczki
  • pieluchy, chusteczki nawilżane
  • krem dla niemowląt, przeciw odparzeniom, mydło, oliwka
  • butelka
  • smoczek 
  • kocyk
  • chusta do noszenia niemowlęcia
  • laktator

Oczywiście ta lista stopniowo będzie się wydłużała. Nie zapominaj o zakupie odpowiedniego proszku do prania, wanienki, wózka, czy też przewijaka. Klocki lego (http://www.bdsklep.pl/lego) i samochodziki mogą jeszcze poczekać ;) Z pewnością zajrzałaś już do niejednej książki (http://www.bdsklep.pl/ksiazki,60077) dla przyszłych mam i masz wiele obaw, warto jednak zaufać własnej intuicji lub posłuchać rad doświadczonej koleżanki lub własnej mamy. Nie bój się prosić o pomoc. Pierwsze tygodnie po porodzie być może nie będą dla Ciebie łatwe, ale z pewnością dostarczą Ci wiele niepowtarzalnych i ciepłych wspomnień.

wtorek, 23 kwietnia 2013

Zabawki dla dziecka

Witam!

Gdy nadchodzi czas, kiedy pieluchy idą w odstawkę, musimy zadbać o rozwój naszej pociechy. Aby nasze dziecko rozwijało nie tylko zdolności manualne, ale również wyobraźnię dziecka, warto wybrać odpowiednie zabawki. 

Książki (http://www.bdsklep.pl/ksiazki,60077) powinniśmy wprowadzić niemalże od samego początku. Mały brzdąc obserwując fotografie zwierząt, ludzi i przedmiotów powoli zacznie się oswajać ze światem, pozna również podstawowe słowa. Stopniowo powinniśmy wprowadzać czytanki - czytanie dzieciom jest niezwykle istotne, pozytywnie wpływa na rozwój młodego człowieka.

Klocki lego (http://www.bdsklep.pl/lego) doskonale sprawdzą się w rozwijaniu zdolności chwytania naszego dziecka, a dodatkowo pozytywnie wpłyną na jego wyobraźnię - dziecko będzie planowało, w głowie "wytworzy" projekt swojej budowli. 
Nie powinniśmy zapominać o nauce jazdy na rowerze. Warto pamiętać, że jest to nie tylko sport, ale również doskonała zabawa. Nie obawiajmy się o zdrowie naszego malca - pod czułą opieką rodziców na pewno nic mu się nie stanie. Co więcej, nawet małe brzdące mogą jeździć na rowerze, dzięki rowerom z kijkiem i dodatkowymi kółkami. 

Wybierając się do sklepu z zabawkami z pewnością znajdziemy odpowiednią do wieku naszego dziecka zabawkę. Bez względu na to, czy wybierzemy markę Fisher Price (http://www.bdsklep.pl/fisher-price), czy inną, z pewnością nie wyjdziemy ze sklepu z pustymi rękami. Minęły już czasy ograniczonych możliwości - współcześni konsumenci mają w czym wybierać. zastanówmy się zatem, czego na danym etapie rozwoju potrzebuje nasze dziecko.

wtorek, 9 kwietnia 2013

Jak dodać dziecku odwagi?

Witam!

W ostatnim poście wspominałam, że moje Agatka jest bardzo nieśmiałym dzieckiem, a takie dzieci mają w życiu trudniej. W związku z tym warto z dzieckiem (podkreślam - z dzieckiem, nie nad dzieckiem!) pracować, aby w przyszłości mogło sobie poradzić z własną nieśmiałością. 


Od zawsze byłam przeciwniczką rozpieszczania dzieci, nawet wtedy, kiedy sama jeszcze ich nie posiadałam. Podobnie jest zresztą z nadopiekuńczością. Dziecko wychowywane pod kloszem może sobie w życiu nie poradzić. Jeżeli w każdej sprawie będziemy naszą pociechę wyręczać, wówczas dziecko może pomyśleć, że samo nie potrafiłoby czegoś zrobić, a to z kolei może zburzyć jego pewność siebie. Owszem, musimy być przyjacielem swojego dziecka, ale nie służącą. Niejednokrotnie byłam świadkiem mrożących krew w żyłach scen, kiedy to dziecko totalnie owinęło sobie rodziców wokół palca. Kiedy rodzic próbował odmówić spełnienia dziecięcej zachcianki, wówczas mały darł się na cały sklep, zwalając z półek proszek niemiecki, płyny do kąpieli i mydła. Cała chemia z importu lądowała na podłodze, a mały z jakąś wścieklizną w oczach siał spustoszenie. Pomyślałam sobie wtedy, że zakupy przez internet to prawdziwe błogosławieństwo. Przestałam chodzić do tego sklepu. To niewiarygodne, jakimi potworami mogą być takie małe (z pozoru niewinne) istotki...

Dość powszechnym błędem jest porównywanie naszego dziecka do innych dzieci lub też niedocenianie jego sukcesów. Być może 4 z matematyki Cię nie usatysfakcjonuje, ale dla Twojego dziecka może to być niezły wyczyn! Nie pytaj go, dlaczego nie dostał 5, doceń to, że ta czwórka jest dla niego ważna. Jeśli dziecko nie uważa tej oceny za porażkę, nie wmawiaj mu, że tak jest! Oczywiście trzeba umieć odróżnić zwykłe lenistwo od mniejszego sukcesu. 

Podkreślaj wyjątkowość dziecka. Uświadom mu, że inne wcale nie znaczy gorsze. Podkreślaj jego zalety, z pewnością ma ich sporo! Pod żadnym pozorem nie zmuszaj dziecka aby zrobiło coś, czego panicznie się boi, to może jedynie spotęgować jego lęki.

Drodzy rodzice nieśmiałych dzieci, jako doświadczona mama muszę Wam powiedzieć, że przed Wami ciężka praca. Nie liczcie na to, że Wasze dziecko wyrośnie z nieśmiałości. Pomóżcie mu w tym!

piątek, 22 marca 2013

Pierwszy dzień w szkole

Witam!

Pamiętam, kiedy moja pierworodna Agatka szła po raz pierwszy do szkoły... Tak strasznie się o nią bałam. I chociaż do września zostało jeszcze trochę czasu, to warto już stopniowo przyzwyczajać naszą pociechę na nadchodzące zmiany. Moje drugie dziecko jest jeszcze malutkie, ale myślę, że kiedy ono również będzie wybierało się do szkoły, będę to równie mocno przeżywać, co za pierwszym razem.


Dla dziecka to bardzo stresujący moment, musisz więc je w tym czasie szczególnie mocno wspierać. Nowe otoczenie, nowy świat, nowi ludzie, nowe wyzwania. Niektóre dzieci bardzo łatwo odnajdują się w nowych sytuacjach. Moja Agatka od zawsze była nieśmiałym dzieckiem i z trudem nawiązywała nowe znajomości. Musiałam więc otoczyć ją szczególną opieką i okazać moje wsparcie. W związku z tym jako doświadczona mama, którą interesuje nie tylko chemia z importu , proszek niemiecki czy zakupy przez internet, mam dla Was kilka rad :)

Najważniejsze są pierwsze dni. To od nich w dużej mierze zależy to, czy Twoje dziecko polubi szkołę, czy będzie to dla niego udręka. Bądź z nim w tych trudnych momentach. Niech wie, że może na Ciebie liczyć. Ważne są częste rozmowy. Przed pierwszym dniem w szkole postaraj się przybliżyć dziecku czego może się spodziewać.  


Dzieci w tym wieku jeszcze nie postrzegają obecności dziecka jako "obciachu", warto zatem zaprowadzić naszą pociechę do szkoły, być może będą tam inni rodzice, razem możecie pomóc swoim dzieciom poznać się nawzajem. Właśnie w ten sposób moja Agatka poznała swoją najlepszą przyjaciółkę :)

A kiedy pierwszy dzień będzie już za Wami, rozmawiaj z dzieckiem o szkole - o nauczycielach, kolegach, lekcjach. O jego uczuciach. Pomagaj mu w pakowaniu tornistra, z czasem samo się nauczy. Wykazuj zainteresowanie, pytaj co było zadane, jak mu minął dzień, chwal go za sukcesy. Warto, abyście ustalili konkretną godzinę na odrabianie lekcji - dziecko powinno mieć ustalony plan dnia (musimy w nim również uwzględnić czas wolny, czas, który dziecko będzie mogło wykorzystać wedle własnych potrzeb). W razie szkolnych trudności pomagaj dziecku, ale nie wyręczaj go. Szkoła wcale nie musi być straszna! :)

środa, 13 marca 2013

Kalendarz szczepień obowiązkowych

Witam wszystkich Rodziców!

Istnieje wiele opinii na temat zasadności szczepień naszych pociech. Coraz częściej celebryci zaczynają mówić głośno, że szczepienia nie są takie niezbędne jak niezawodna chemia z importu, czy proszek niemiecki który oferuje każdy dobry supermarket online

Dla wszystkich tych, którzy jednak zdecydują się na szczepienia, umieszczam kalendarz szczepień obowiązkowych:


Tabelka pochodzi ze strony gazeta.pl

wtorek, 26 lutego 2013

Kiedy wprowadzać nowe pokarmy do diety niemowlęcia?

Witam wszystkich rodziców. 
Z pewnością każda mama w pewnym momencie zaczyna się zastanawiać, kiedy może zacząć podawać bardziej urozmaicone pokarmy swojemu dziecku. Pierś idzie w odstawkę i oprócz mleka trzeba małemu człowiekowi dostarczać składników odżywczych z różnych źródeł. Warto wybrać bezpieczne delikatesy internetowe , w których odnajdziemy wysokiej jakość produkty.


Jak wódka dla mieszkańców Syberi, tak mleko matki jest idealnym pokarmem dla malucha. Ale kiedy maluch zaczyna dorastać, trzeba stopniowo wprowadzać nowe produkty do diety naszego bobaska. Pamiętaj, aby nie dawać mu nowych pokarmów zbyt wcześnie. Odpowiedni do tego wiek to 5-6 miesięcy, a jeżeli karmisz piersią, możesz poczekać nawet do 7 miesiąca.

Od czego zacząć? Najlepiej od kaszek. Będzie to nowość dla maluszka, jeśli chodzi o konsystencję, w smaku natomiast być może nie będzie to dla niego zaskoczeniem, jeżeli karmiąc go stosowałaś mleko modyfikowane. Wprowadź do diety swojego dziecka przeciery owocowe i warzywne. Najlepiej przygotowane własnoręcznie, wówczas będziesz mieć pewność, co tak naprawdę podajesz dziecku. Przeciery możesz przygotować z marchewki, jabłka, dyni. Konsystencja powinna być kremowa i delikatna. Pod żadnym pozorem nie doprawiaj tej papki - cukier, czy sól są absolutnie nie wskazane. Obserwuj reakcję maluszka na wprowadzane pokarmy. Kiedy już maluch zapozna się z różnymi smakami i będziesz wiedziała co mu smakuje, wówczas możesz przygotować zupkę warzywną z jego ulubionych produktów. Jeżeli dziecko nie wykazuje zainteresowania nową formą pokarmu - nie zmuszaj go. Z pewnością nadejdzie taki czas, kiedy Twoje dziecko będzie chciało spróbować czegoś nowego i na pewno rozpoznasz ten moment.